Na godzinę 11 rolnicy zaplanowali protest w Warszawie. Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz w rozmowie z "Newsweekiem" został zapytany o tak zwane schody smoleńskie na placu Piłsudskiego. Powiązane Polecane Najnowsze. TVN24 Kultura i styl "Oby więcej takich programów z takimi ludźmi" 26 lutego , Wolni w swoim myśleniu i działaniu powinniśmy żądać od mieszkających i pracujących w Polsce cudzoziemców legalizowania pobytu i stworzyć skuteczniejszy mechanizm bezwzględnego egzekwowania tego obowiązku przez państwowe służby. TVN24 Polska Kandydat na prokuratora krajowego o "awansach last minute": pora do tego wrócić 26 lutego , Miał kominiarkę i nóż 26 lutego , Dalszy ciąg materiału pod wideo. TVN24 Polska Rozpędzony trabant z brzozą na dachu i zderzenie z tupolewem. Sam Kaczyński zmienia zaś zdanie w sprawie pozostania na stanowisku szefa partii, mimo deklaracji, że odejdzie.
TVN24 Świat Macron "niczego nie wyklucza". Kobieta i dziecko zostali przewiezieni do szpitala. Nr , str. Aktualności Polska Świat. Informacja o planach - ostatecznie porzuconych - przeprowadzenia takiego eksperymentu pojawiła się już w roku. Jego zdaniem nie ma jednak podstawy, by wszczynać postępowanie w tej sprawie w sejmowej komisji etyki. Potwierdził to wtedy sam ówczesny szef podkomisji. Nowa Zelandia uchyli we wtorek pierwsze na świecie prawo zakazujące sprzedaży wyrobów tytoniowych dla przyszłych pokoleń - poinformował rząd. Prognozy IMGW wskazują, że tak wyraźna anomalia przeciętnie zdarza się rzadziej niż raz na dwadzieścia lat. TVN24 Białystok Źródło: tvn
Macron "niczego nie wyklucza". Duda: absolutnie takich decyzji nie ma
To jest rasistowski wpis. Nie chce ich na placu Piłsudskiego 26 lutego , Bitcoin znów w centrum uwagi. PiS chce blokować opozycyjne manifestacje. Wojna w Ukrainie. Wszystkich zainteresowanych proszę o przeczytanie całości artykułu i wyrobienie sobie własnego zdania. Doskonały rocznik i rata. TVN24 Poznań. Inni ucinali rozmowę. Tak samo jak Haniemu Harishowi - polskiemu muzułmaninowi z Gdańska. Rosja przejęła inicjatywę strategiczną na froncie w Ukrainie, dlatego może kontynuować operacje ofensywne w dowolnym miejscu, czasie oraz w wybranej skali - zaalarmował w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną ISW. Aktualizacja: Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin z i wokół Ukrainy.
Mateusiak-Pielucha o deportacjach. Marek Suski komentuje - TVN24
- Zobacz, dokąd możesz zostać deportowany, jeśli jesteś ateistą nieuznającym wartości uznawanych w Polsce za ważne:.
- Dwie tony narkotyków o rynkowej wartości milionów złotych zostały w okolicach Krakowa przejęte przez funkcjonariuszy CBŚP.
- TVN Warszawa Śródmieście.
- Dyplomacja Emmanuel Macron nie wykluczył, że Europa wyśle żołnierzy na Ukrainę.
Aktualizacja: Beata Mateusiak-Pielucha swoją teorię przedstawiła w felietonie na łamach portalu "wPolityce" , a natchnęło ją do niego obejrzenie filmu "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego. Posłanka PiS pisze w swoim felietonie:. Potomkami morderców? A jeśli tak, to czy uważają ludobójstwo, jakiego dopuścili się ich krewni na Polakach, za zło, które ich dzisiaj boli? A może są tymi, którzy za zarobione u nas pieniądze fundują na Ukrainie pomniki Bandery? Mateusiak-Pielucha zauważa, iż ma świadomość tego, że Ukraina jest obecnie w stanie wojny, a obowiązkiem katolika jest "pomaganie potrzebującemu, muzułmaninowi czy prawosławnemu". Zaznacza jednak, że "naszym, polityków, a szczególnie polityków PiS, obowiązkiem jest dbać o poziom życia i interesy Polaków". I pyta dalej: "To prawo sąsiada spytać, jakiej Ukraińcy chcą dla siebie przyszłości? Tak ci, żyjący w Polsce, jak i ci, którzy zostali w swojej ojczyźnie". Posłanka apeluje do rządu Prawa i Sprawiedliwości o prowadzenie "polityki otwartych oczu i rozwiązywania autentycznych problemów". Oczekuje, że pracujący w Polsce cudzoziemcy będą legalizować swój tuaj pobyt, a państwowe służby wypracują "skuteczniejszy mechanizm bezwzględnego egzekwowania tego obowiązku". Jednocześnie posłanka pisze: "Powinniśmy wymagać od ateistów, prawosławnych czy muzułmanów oświadczeń, że znają i zobowiązują się w pełni respektować polską Konstytucję i wartości uznawane w Polsce za ważne. Niespełnianie tych wymogów powinno być jednoznacznym powodem do deportacji". Słowa te wywołały burzę w polskich mediach i na portalach społecznościowych. Posłanka uznała więc za stosowne wyjaśnić na swoim profilu na Facebooku , że zostały one "wyrwane z kontekstu":. Uważa, że osoby, które wyraziły swoje oburzenie komentując jej słowa nie pofatygowały się, by tekst przeczytać. Wszystkich zainteresowanych proszę o przeczytanie całości artykułu i wyrobienie sobie własnego zdania" - pisze posłanka PiS Beata Mateusiak Pielucha. Już jesteśmy poddani jesteśmy agresji o charakterze hybrydowym.
Pod listem podpisał się przewodniczący zarządu głównego bractwa Bazyli Piwnik. Zobacz też: Posłanka PiS chce oświadczeń od cudzoziemców i grozi deportacją nie-katolików. Ma sprzymierzeńców? Na prawicowym portalu wPolityce. Falę oburzenia wywołał fragment tekstu:. Warszawa na terapii. Materiaі promocyjny. Copyright © Agora SA.
Wypowiedź posłanki pis pieluchy. "To już nie jest mój dom, to już nie jest mój kraj". Komentarze po słowach posłanki PiS
TVN24 Polska. Wpis posłanki PiS wywołał burzę. Beata Mateusiak-Pielucha po obejrzeniu filmu "Wołyń" podzieliła się swoimi przemyśleniami. Napisała między innymi, że chce oświadczeń od ateistów, prawosławnych i muzułmanów, iż respektują polskie wartości. Brak takiej "lojalki" oznaczałby deportację, wypowiedź posłanki pis pieluchy. Teraz posłanka twierdzi, że to wypowiedź wyrwana z kontekstu. Wielu w to zapewnienie nie wierzy. Politycy Prawa i Sprawiedliwość nie chcą komentować propozycji swojej partyjnej koleżanki. Poseł Marek Suski utrzymuje, że nie zna takiej wypowiedzi. Senator Jan Maria Jackowski podobnie: zapewnia, że "nie zna absolutnie tego wpisu, więc nie będzie go komentował". Kontrowersje wzbudził fragment tekstu posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy opublikowanego na portalu wpolityce. Niespełnianie tych wymogów powinno być jednoznacznym powodem do deportacji" wypowiedź posłanki pis pieluchy napisała posłanka w felietonie, w którym dzieliła się wrażeniami po seansie filmu Wojciecha Smarzowskiego "Wołyń".
Posłanka PiS pochwaliła się bratem. Jej koleżanki zachwycone
Broni tezy, że ma prawo wymagać od "gości" "poszanowania naszych praw i wartości". Twierdzi też, że chodziło jej wyłącznie o ateistów nie-Polaków. Publikujemy oświadczenie wraz z komentarzem. W czwartek 17 listopada r. W artykule o filmie "Wołyń" posłanka PiS nieoczekiwanie zaproponowała, by mieszkańcy Polski o innej niz polska narodowości i niekatolickiej religii podpisywali deklaracje, że będą przestrzegać zasad polskiej konstytucji.
Za trzy lata system opłat za emitowanie dwutlenku węgla w systemie ETS obejmie nawet 6,5 mln gospodarstw domowych. Mam prawo oczekiwać od rządu i rządzącej partii polityki otwartych oczu i rozwiązywania rzeczywistych problemów.
Łukasz Mejza w Sejmie. Posłanka PiS staje w obronie: Nie jest osobą skazaną #shorts
Till what time?
I do not understand something